Discover and read the best of Twitter Threads about #PrzewodzikKsiążkowy

Most recents (24)

#PrzewodzikKsiążkowy

„Weźcie dowolną większą gazetę lub włączcie program informacyjny, w której chcecie sieci. Orientacja polityczna jest tu nieistotna. Możecie wybrać Fox czy MSNBC, „Washington Post” czy „Washington Timesa”. Przekonacie się, że prawie każdy materiał odhacza (1) Image
określone punkty.
Nazwijmy je dziesięcioma przykazaniami nienawiści. Przez pokolenia robiliśmy co innego, bo jedność i konformizm przynosiły większe zyski, ale teraz wiadomości sprzedają jeden zasadniczy produkt: podziały. Sprzedajemy też treści najzwyczajniej w świecie (2)
głupie, to, co ów mój przyjaciel, producent telewizyjny, nazywa efektem „dziwne, co nie?”. Jednak najprostszy w produkcji wyrób medialny nosi nazwę „Ta Niedobra Sprawa, która się właśnie przydarzyła, to wina Kogoś Innego”. Popyt na niego jest praktycznie nieograniczony. Wiem (3)
Read 12 tweets
#PrzewodzikKsiążkowy
Dzisiaj 89 urodziny obchodzi Lucjan Brychczy– piłkarz i trener, który od 1954 r. jest związany z Legią Warszawa. Kici to po prostu legenda klubu i z tej okazji, jak to u mnie, mały cytat: „Bo ja jestem warszawiakiem ze Śląska. Można tak powiedzieć, bo ze (1) Image
Śląska pochodzę i moi rodzice byli Ślązakami, a w Warszawie mieszkam już prawie 60 lat. Urodziłem się 13 czerwca 1934 roku w Nowym Bytomiu. To była wtedy dzielnica Rudy Śląskiej. Mój ojciec, Stanisław, walczył o Polskę i polski Śląsk. W latach 1919–1921 był w Polskiej (2)
Organizacji Wojskowej Górnego Śląska i brał udział w I Powstaniu Śląskim. Ojciec walczył w rejonie Goduli i Orzegowa (dzielnice Rudy Śląskiej – przyp. aut.). Niestety, powstanie nie zakończyło się sukcesem, a ojciec musiał się ukrywać, bo groziły mu niemieckie represje. Rok (3)
Read 15 tweets
#PrzewodzikKsiążkowy

Jacek Bartosiak „Najlepsze miejsce na świecie. Gdzie Wschód zderza się z Zachodem”. Na początek uwaga- nie mam zamiaru wchodzić w obecne spory wokół autora książki, nie jestem związany z żadną stroną ani instytucjonalnie ani towarzysko i nic mnie to tak (1) Image
naprawdę nie obchodzi. Książki wysłuchałem z ciekawości, bo uważam, że Bartosiakowi pewnych zasług odmówić nie można– to ona „rozbujał” polską dyskusję o geopolityce i zainteresował sprawami światowymi wielu, szczególnie młodych ludzi. Od pewnego czasu mam jednak wrażenie, że (2)
mamy do czynienia nie ze skromnym ekspertem, który starał się kiedyś wypowiadać na tematy na których jakoś się zna, ale z człowiekiem, który teraz sam już siebie uważa za kogoś, kto powinien nadawać ton nie tylko debacie, ale też po prostu polityce polskiej. Dla mnie taki (3)
Read 16 tweets
#PrzewodzikKsiążkowy

A może rzucić to wszystko i wyjechać w Bieszczady…: "Widząc to wszystko, trochę trudno uwierzyć, że chodzenie po tych górach zaczęło się wcale nie tak dawno. Przed wojną zabite dechami bieszczadzkie wsie i pasterskie szałasy nie budziły niczyich (1) Image
zachwytów. Stolicą Bieszczadów były Sianki (od Sanu, nie od siana!), a z Sianek do Wetliny kawał drogi. Do Sianek dochodziła kolej, w Siankach wczasował się marszałek Piłsudski, w Siankach były pensjonaty i restauracje, ba! – nawet elektryczne lampy uliczne! Do Wetliny można (2)
było dojechać furmanką i mieszkało tu kilkaset osób, przeważnie Rusinów. Kto słyszał o jakiejś Wetlinie! Na rok przed wojną Bieszczady przyciągały latem trzy i pół tysiąca wczasowiczów, jednak prawie wszyscy kończyli podróż w Siankach albo w Komańczy.Tylko nieliczni docierali (3)
Read 13 tweets
#PrzewodzikKsiążkowy #ChińskiTydzień

„Po trzech dniach jazdy trafia się do najbardziej imponującego i majestatycznego z miast, które dzięki swej świetności, znaczeniu i pięknu zostało nazwane Kinsaj, co oznacza «Niebiańskie Miasto»” - odnotowuje Marco Polo. — „Jest to (1) Image
najwspanialsze miasto na świecie i można znaleźć tu tyle rozkoszy, że podróżnikowi zdaje się, iż trafił do raju”. Marco miał do czynienia z apogeum chińskiej cywilizacji. Znalazł się w mieście tak postępowym, tak pięknym, tak pełnym zmysłowych przyjemności, że ledwie potrafił (2)
przekonać sceptycznych Europejczyków, iż nie pisze o jakiejś niematerialnej wizji, lecz o miejscu tak prawdziwym jak Wenecja. Podobnie jak miasto rodzinne podróżnika, Kinsaj zbudowano dookoła sieci kanałów, na których tłoczyły się wszelkiego rodzaju łodzie. Hangzhou - bo taką (3)
Read 14 tweets
#PrzewodzikKsiążkowy #ChińskiTydzień

"Życie nocne zamiera w Chinach około godziny dziesiątej, jedenastej i toczy się dalej w zakątkach, gdzie czynne są nocne knajpy, albo w dzielnicach barów, restauracji i klubów nocnych. W Pekinie są trzy takie miejsca. Jedno to Guijie, (1) Image
czyli Ulica Duchów, gdzie znajdują się dziesiątki restauracji czynnych do nocy. Tak naprawdę większość z nich wyludnia się przed północą, ale dla pekińczyków to i tak bardzo późno. Stamtąd możemy się przenieść na niedalekie Shishahai, inaczej Houhai, gdzie nad brzegami (2)
połączonych stawów leżących na północny zachód od Zakazanego Miasta ulokowało się prawdziwe zagłębie knajpiane. Tam posłuchamy koncertów na żywo w pubach, do których próbują nas wciągnąć hałaśliwi naganiacze. Jeśli nadal nie chce nam się spać, to ratuje nas już tylko Sanlitun,(3)
Read 11 tweets
#PrzewodzikKsiążkowy #ChińskiTydzień

„Spo­łe­czeń­stwa i na­ro­dy chęt­nie uwa­ża­ją się za wiecz­ne. Pie­lę­gnu­ją też opo­wie­ści o swo­ich ko­rze­niach. Szcze­gól­ną ce­chą chiń­skiej cy­wi­li­za­cji jest brak za­uwa­żal­ne­go po­cząt­ku. Chi­ny po­ja­wia­ją się w (1) Image
hi­sto­rii nie jako kon­wen­cjo­nal­ne pań­stwo na­ro­do­we, ale ra­czej jako per­ma­nent­ne zja­wi­sko na­tu­ral­ne. W opo­wie­ści o Żół­tym Ce­sa­rzu, czczo­nym przez wie­lu Chiń­czy­ków le­gen­dar­nym wład­cy i za­ło­ży­cie­lu, Chi­ny wy­da­ją się już ist­nieć. Gdy (2)
ce­sarz po­ja­wia się w mi­cie, chiń­ska cy­wi­li­za­cja po­grą­żo­na jest w cha­osie. Ry­wa­li­zu­ją­cy mię­dzy sobą ksią­żę­ta drę­czą sie­bie na­wza­jem i nę­ka­ją lud­ność, a wy­czer­pa­ny wład­ca nie po­tra­fi utrzy­mać po­rząd­ku. Nowy bo­ha­ter za­cią­ga ar­mię, (3)
Read 17 tweets
#PrzewodzikKsiążkowy #ChińskiTydzień

Sylwia Czubkowska „Chińczycy trzymają nas mocno. Pierwsze śledztwo o tym, jak Chiny kolonizują Europę, w tym Polskę”. Tak naprawdę przeczytałem tę książkę jako swego rodzaju uzupełnienie do „Chiny 5.0”, o której wspominałem (zob. zał.) i (1) Image
w zasadzie dostałem to, com chciał. Pani Sylwia nawet kilka razy powołuje się na jej autora więc synergia jest dobra, o ile jednak Kai Strittmatter skupiał się jednak na sprawach wewnętrznych Chin, to p. Redaktor postanowiła prześwietlić miękką politykę zagraniczną Państwa (2)
Środka. Bo tu dostajemy przyzwoite śledztwo w jaki sposób Chińczycy próbują, z różnych skutkiem na szczęście, szukać w naszym rejonie świata wpływów, okazji do ekspansji oraz oddziaływania na lokalną politykę i gospodarkę. Czubkowska zabiera nas w podróż po Europie, ale (3)
Read 10 tweets
#PrzewodzikKsiążkowy #ChińskiTydzień

"Wywiady te mają wartość nie tylko dziennikarską, lecz także literacką – nie są to wierne zapisy spotkań z rozmówcami, lecz ich rekonstrukcje. Ponieważ przeprowadzanie wywiadów wymagało szczególnej wrażliwości i cierpliwości, Liao czasami (1) Image
rezygnował z używanych zazwyczaj w takich sytuacjach narzędzi, jakimi są dyktafon i notatnik. Niezależnie od tego, czy rozmawiał z kimś w więzieniu, czy na ulicy, zawsze spędzał z daną osobą dużo czasu, żeby przed rozpoczęciem wywiadu zdobyć jej zaufanie. Każda historia (2)
wymagała średnio trzech, czterech osobnych spotkań. Przykładowo, z przedsiębiorcą pogrzebowym Liao rozmawiał podczas siedmiu sesji, a później złożył zgromadzony materiał w jedną całość. W 2001 roku wydawnictwo Yangtse wydało skróconą, ocenzurowaną wersję tej książki i  (3)
Read 11 tweets
#PrzewodzikKsiążkowy #ChińskiTydzień

„W roku 1402 na tronie zasiadł cesarz Yongle, za sprawą którego rozpoczął się jeden z najbardziej pamiętnych okresów w dziejach Chin, gdyż kontrolowany przez państwo handel zagraniczny zaczął być rozwijany na wielką skalę. Yongle (1) Image
sfinansował sześć wypraw admirała Zheng He do Azji Południowo-Wschodniej i Południowej, Arabii i Afryki. Chińczycy wiedzieli o tych krainach, od dawna prowadząc handel, ale na taką skalę wcześniej niczego nie robiono. Za pierwszym razem wypłynęło 27 800 ludzi, a flota (2)
składała się z 62 dużych statków towarowych i 190 mniejszych jednostek, z których jedna wiozła tylko pitną wodę, reszta zaś przeznaczona była na zapasy i dla żołnierzy. Niemniej po szóstej ekspedycji w roku 1422 Yongle więcej ich już nie wysyłał. Zrobił z tego natomiast stałą (3)
Read 16 tweets
#PrzewodzikKsiążkowy #NoweWBibliotecePrzewodzika

Dziś mamy #DzieńZiemi to warto zapoznać się z jej historią od tej geologicznej strony: „Jak można zrekonstruować niemowlęctwo Ziemi w obliczu braku danych historycznych? Okazuje się, że dysponujemy ich kopiami zapasowymi, (1) Image
które są przechowywane poza główną siedzibą, że tak to ujmę. Danych tych dostarczają meteoryty, kamienne pozostałości dawnego Układu Słonecznego, które od czasu do czasu spadają na Ziemię. Nasza pewność, że Ziemia i inne planety układu ukształtowały się ponad 4,5 miliarda lat (2)
temu, opiera się na odczytaniu wskazań geologicznych „zegarów” zawartych w minerałach, które składają się na te wyjątkowe skały (do datowania historii Ziemi powrócę w dalszej części książki). Pewne meteoryty, zwane chondrytami, są złożone z krągłych ziaren o milimetrowej (3)
Read 11 tweets
#PrzewodzikKsiążkowy #CzytaćCzyNieCzytać

„Przepływy strategiczne potrzebują konkretnych miejsc, w których się dokonują. Stąd bierze się nieustanna potrzeba rozumienia zasad geopolityki i wdrażania wynikającej z nich geostrategii. Pewne miejsca są po prostu ważniejsze dla (1)
przepływów strategicznych niż inne i w szczególności tam należy dokonywać tak zwanej projekcji siły politycznej, czyli budować wpływy i pozyskiwać wsparcie dla realizacji własnych interesów. Aby lepiej zrozumieć, w czym rzecz, można to w uproszczeniu nazwać mechanizmem (2)
tworzenia tak zwanych lewarów. Polityka zyskiwania wpływów w kluczowych korytarzach geostrategicznych, w innych państwach, przynoszące zyski kontakty biznesowe czy dostęp do ważnego rynku wymagają odnajdywania się w konkretnej przestrzeni, posiadania funkcjonujących w realnym (3)
Read 16 tweets
#PrzewodzikKsiążkowy #DzieńCzytaniaTolkiena #TolkienReadingDay

„Rząd” to abstrakcyjny rzeczownik oznaczający sztukę oraz proces rządzenia i pisanie go wielką literą, jakby odnosił się do ludzi, powinno być przestępstwem. Gdyby ludzie nauczyli się mówić o „radzie króla (1) Image
Jerzego, Winstonie i jego bandzie”, przyczyniłoby się to znacznie do oczyszczenia myślenia i zatrzymania przerażającego osuwania się w Ichniokrację. Tak czy owak, właściwym przedmiotem studiów nad człowiekiem na pewno nie jest człowiek; a najbardziej niewłaściwym zajęciem dla (2)
ludzi, nawet świętych (którzy przynajmniej nie chcieli się go podjąć), jest dyrygowanie innymi. Nie jest do tego przygotowana nawet jedna osoba na milion, a już najmniej ci, którzy szukają takiej możliwości. A przynajmniej zdarza się to tylko małej grupie ludzi, którzy wiedzą,(3)
Read 13 tweets
#Mapografia #PrzewodzikHistoryczny #PrzewodzikKsiążkowy

Wszyscy wiemy, że USA składa się z 50 stanów, ale tak naprawdę mogło ich być nawet kilkadziesiąt więcej. Poniżej mapa z takimi właśnie „utraconymi stanami”, która jest jednocześnie okładką świetnej książki (1)
Michaela J. Trinkleina „Lost States: True Stories of Texlahoma, Transylvania, and Other States That Never Made It” z 2010 roku. A ja zapraszam na krótki wątek, w którym zaprezentuję garść informacji z oprawa graficzną o niektórych z nich. (2)
Absaroka
W latach 30. część mieszkańców Wyoming, Montany i Płd. Dakoty zaproponowała powstanie stanu Absaroka (nazwa od łańcucha górskiego). Był to przede wszystkim efekt protestów przeciwko rządom stanowym za brak pomocy dla ranczerów i rolników podczas Wielkiego Kryzysu. (3) Proponowana flaga Absaroki
Read 9 tweets
#PrzewodzikKsiążkowy

„Pierwsze rosyjskie pociski spadły na stolicę Ukrainy 24 lutego 2022 roku o godzinie 4.50 rano. Wołodymyr Zełenski przebywał w tym czasie w prezydenckiej rezydencji w Kijowie.
– Kiedy się zaczęło, byłem w domu, z żoną i dziećmi. To oni mnie obudzili. (1) Image
Powiedzieli, że słyszeli głośne wybuchy – opowiadał Zełenski miesiąc później w wywiadzie dla tygodnika „The Economist”. Dopiero po kilku minutach odezwał się rządowy telefon. – Otrzymałem sygnał z kancelarii, że trwa atak rakietowy. Oczywiście wiedzieliśmy, że Rosjanie mogą (2)
zaatakować. Zaskoczyła nas jednak skala tego ataku. Myślę, że kiedy to nastąpiło, nikt, dosłownie nikt nie wiedział, co robić – mówił w tym wywiadzie. (…)
– Pierwszą rzeczą, którą zrobiliśmy, było wprowadzenie stanu wyjątkowego, a kilka dni później ogłosiliśmy stan (3)
Read 12 tweets
#PrzewodzikKsiążkowy #NowewBibliotecePrzewodzika
„Korzeni wagnerowców, przede wszystkim pod względem personalnym, czyli ludzi, którzy stali u początku działalności tej CzWK, można doszukiwać się już w firmie pod nazwą Antiterror-Orieł. Skąd nazwa? Od miasta Orzeł w południowo-(1)
zachodniej Rosji, gdzie została zarejestrowana ta firma, formalnie ochrony, w 2005 r. Oficjalnie zamknięta została w 2016 roku, a więc już gdy słowo wagnerowcy zaczęło pojawiać się w mediach. Ale Antiterror-Orieł faktycznie przestała działać dużo wcześniej, a jedną z nowych (2)
CzWK powstałych na jej bazie była Moran Security Group, specjalizująca się w ochronie tankowców, portów, platform wiertniczych. Jednym z największych jej klientów była państwowa spółka Sowkomfłot posiadająca flotę tankowców. Po raz pierwszy o Moranie zrobiło się głośno w (3)
Read 13 tweets
#PrzewodzikKsiążkowy

„Rok przed narodzinami Tony’ego Halika, 18 stycznia 1920 r., Toruń opuścił Prusy i znalazł się w granicach Polski. Liczył wtedy 37 tysięcy 356 mieszkańców i stał się stolicą województwa pomorskiego. Tony na świecie pojawił się 24 stycznia 1921 r. o godz. (1)
piątej rano w Klinice Chorób Kobiecych i Chirurgicznych przy placu Świętej Katarzyny 4. Poród odebrał doktor Saft. Mieczysław von Halik, syn Zbigniewa von Halika, obywatela ziemskiego, i Heleny von Halik, z domu Krasuskiej, imię dostał po dziadku. Nie wiadomo, skąd wzięło się (2)
drugie, Sędzimir, i czy zostało oficjalnie zarejestrowane. Nie ma go w akcie urodzenia ani w paszporcie Rzeczypospolitej Polskiej z 1946 r. wystawionym przez konsulat w Londynie. Można za to je znaleźć w księdze wieczystej z 1926 r. Matka Tony’ego Halika, Helena z Krasuskich, (3)
Read 11 tweets
#PrzewodzikKsiążkowy

Jacek Dukaj „Lód”. No i znów #LekturyWtóre, czyli powtórka pewnych ważnych dla mnie książek. No musiałem zakończyć #LodowyTydzień tą powieścią, bo w zasadzie cały ten pomysł był związany z tym, że od prawie dwóch miesięcy jej słuchałem (cieszę się, że (1) Image
lektorem był Filip Kosior). Oczywiście ciężko napisać coś nowego o opus vitae Dukaja, więc jedynie trochę subiektywnych uwag. Przede wszystkim ponownie, jak 15 lat temu, zaimponował mi wizja przedstawiona przez autora– pomysł z tungetytem, lutymi, ćmiatłem, które zmieniają (2)
bieg historii w kluczowym jej momencie jest dla mnie niezwykle pociągający i uważam, że w „Lodzie” mamy jeden z najlepszych obrazów historii kontrfaktycznej w polskiej literaturze. Oczywiście, że to wizja fantastyczna, do której można się przyczepiać, oczywiście, że Dukaj nie (3)
Read 11 tweets
#LodowyTydzień #PrzewodzikKsiążkowy

„Powszechnego uczucia ulgi po opuszczeniu statku nie podzielał jeden tylko człowiek. Był to mocno zbudowany mężczyzna o szerokiej twarzy i grubym nosie, w jego mowie pobrzmiewały ślady irlandzkiego akcentu. Gdy opróżniano statek, kiedy (1)
wyładowywano sprzęt, psy i ludzi, trzymał się, w miarę możliwości, na uboczu. Nazwisko jego brzmiało sir Ernest Shackleton, a dwudziestu siedmiu ludzi, którzy oto opuszczali tak niechwalebnie swój zwyciężony statek, byli to członkowie jego Imperialnej Transantarktycznej (2)
Wyprawy. Działo się to 27 października 1915 r. Statek nazywał się „Endurance”. Pozycja wynosiła 69°5' szerokości płd. 51°30' długości zach. – głęboko w lodowym pustkowiu zdradzieckiego antarktycznego Morza Weddella, mniej więcej w połowie drogi między biegunem południowym a (3)
Read 11 tweets
#LodowyTydzień #PrzewodzikKsiążkowy

„40 000 lat temu w Europie i w zachodniej części Azji panowała już w pełni epoka lodowcowa, która osiągnęła szczyt około 18 000 lat temu, kiedy to większość Europy północnej i środkowej była skuta lodem. Później, 14 000 lat temu, klimat (1)
zaznał kolejnej przemiany, czego kulminacja nastąpiła 10 000 lat temu pod koniec fazy określanej jako młodszy dryas, gdy temperatury wzrosły o zdumiewające 7°C, być może w trakcie zaledwie półwiecza, co przypieczętowało koniec epoki lodowcowej. Niestabilność ekologiczna (2)
związana z tak poważnymi wahaniami temperatury musiała stanowić duże wyzwanie ekologiczne. Długi pochód kladu H. ergaster / erectus (który trwał od 1,8 do 0,5 miliona lat temu, nie przynosząc większych zmian w anatomii czy kulturze materialnej) przypomina nam, że jeśli (3)
Read 11 tweets
#LodowyTydzień #PrzewodzikFilmowy
„Nanuk z Północy” w reż. Roberta J. Flaherty z 1922 r. uważany jest powszechnie za pierwszy film dokumentalny, choć w dużym stopniu jest on inscenizowany, a i wcześniej można dostrzec w niektórych obrazach cechy dokumentalne. To pierwszeństwo (1)
ma jednak podkreślać wyjątkowość dzieła reżysera, który odbył w latach 1910-1916 w sumie cztery ekspedycje polarne: „Aby podkreślić heroizm walki o przetrwanie wśród wędrujących pól lodowych i w nieprzewidywalnych warunkach klimatycznych, Flaherty udramatyzował warunki życia (2)
swojego bohatera, cofając się co najmniej o jedną generację. Ukazał narzędzia i stroje, jakie już nie były w użyciu. Inscenizował sceny polowań, dostarczył na plan martwe zwierzęta, Cywilizacja wkracza w świat Eskimosów – Nanuk nakłaniał tubylców do wykonania czynności, (3)
Read 14 tweets
#LodowyTydzień #PrzewodzikKsiążkowy

"Najbardziej mnie fascynuje to, że na tym lodowym pustkowiu czasem coś się dzieje. Na przykład widać ślady niedźwiedzia, rzadziej pieśca, ale i same niedźwiedzie. Wtedy statek się zatrzymuje, a one, zaciekawione, podchodzą – królowie tej (1) Image
krainy naprawdę niczego się nie boją, nawet ogromnego lodołamacza. Można wtedy z bliska spojrzeć w ich rozumne oczy, gdy na chłodno zastanawiają się, jak nas – bezpiecznych na pokładzie– dorwać. Tak wyglądało moje pierwsze spotkanie z królem Arktyki. Wiemy, że niedźwiedzie tu (2)
są, więc od chwili kiedy wpływamy w lód, cały czas się rozglądamy. Sprawdzamy, czy wśród białych brył nie pojawi się żółtawa plama futra. I nagle, po południu pierwszego dnia w lodowym paku – jest! Pierwszego niedźwiedzia nie sposób zapomnieć. Mój był ogromnym samcem. (3)
Read 10 tweets
#PrzewodzikKsiążkowy

Julian Sancton „Obłęd na krańcu świata. Wyprawa statku Belgica w mrok antarktycznej nocy”. Zgodnie z Waszą radą sprzed dokładnie dwóch miesięcy wybrałem do przeczytania w #LodowyTydzień tę oto książkę i nie będę owijał w bawełnę i bawił się w jakieś (1) Image
ceregiele – jestem tą książką zachwycony! To od wielu miesięcy moja najlepsza lektura w kategorii reportażu historycznego, bo tu właściwie nie sposób się do czegoś przyczepić. Dostajemy szczegółową i opartą na ogromnym materiale źródłowym pracę, która jednak nie przytłacza (2)
nas drobiazgowością i nie tworzy też mgły faktów, która utrudnia nam poruszanie się po opowieści. Sancton zaczyna od samego pomysłu wyprawy na Antarktydę, która zrodziła się w niespokojnej głowie młodego oficera z Belgii Adriena de Gerlache. Ten odważny człowiek zaraził swoją (3)
Read 8 tweets
#LodowyTydzień #PrzewodzikKsiążkowy
„Moje pierwsze wrażenie dotyczyło dźwięków. Przyzwyczaiłam się już do metalicznej ciszy uwięzionego w lodzie statku. Jedynym dźwiękiem było zgrzytanie lodu o kadłub. Baza emanowała cichym dostojeństwem, całkiem jakby zamknięto za nami drzwi (1)
skarbca, odcinając wszystkie dźwięki. Od czasu do czasu powietrze przecinał odgłos wystrzału, dając efekt podobny do zjawiska Dopplera. Dowiem się później, że jego źródłem były rozpadające się albo obracające góry lodowe. Kiedy kawałek lodu się odrywał i wpadał do zatoki, (2)
słychać było dźwięk przypominający odległy wodospad. Żyjące na Antarktydzie ptaki rzadko się odzywają, czasem jednak dało się usłyszeć chrapliwy głos wydrzyka, spotęgowany przez otaczającą nas pustkę.
Jednocześnie było ciepło i zimno. Powietrze było suche, jakbyśmy wdychali (3)
Read 8 tweets

Related hashtags

Did Thread Reader help you today?

Support us! We are indie developers!


This site is made by just two indie developers on a laptop doing marketing, support and development! Read more about the story.

Become a Premium Member ($3.00/month or $30.00/year) and get exclusive features!

Become Premium

Too expensive? Make a small donation by buying us coffee ($5) or help with server cost ($10)

Donate via Paypal Become our Patreon

Thank you for your support!